którymi jednak
Zdaniem Matlaka najsilniejsze zespoły z grupy to
Japonia i Serbia, z którymi jednak brązowe medalistki mistrzostw Europy
są w stanie sobie poradzić.
Z Japonią w tym roku wygraliśmy wszystkie cztery mecze. I to dość
pewnie, tylko w Grand Prix w Kielcach było 3:2. Biorąc pod uwagę
ostatnie wyniki, nie jesteśmy więc bez szans z Japonią nawet w ich
kraju. Myślę, że mogą mieć kompleks naszego zespołu. - Można uznać, że to losowanie jest dla nas bardzo dobre. Nie mamy
przede wszystkim Brazylii, Włoch, a więc drużyn, które wydawać by się
mogło, że są w tej chwili poza naszym zasięgiem - powiedział
szkoleniowiec.
Serbia ostatnio
gra gorzej, ale też nie wiadomo jak to będzie w przyszłym roku, bo to
szybko może się zmienić - ocenił.